Trenerzy Damian Galeja i Jakub Jucha przeprowadzili zajęcia pilotażowe z 16 zawodnikami w kategorii U11 z pięciu klubów: GTS Bojszowy, UKS-u SPS-u Wola, LZS Frydek, Znicz Jankowice, LKS Rudołtowice-Ćwiklice. Na murawę weszli: Adam Noras, Szymon Kotyrba, Paweł Tomala, Kacper Kozłowski, Oskar Rom, Wiktor Twardziak, Mikołaj Mzyk, Adrian Liszka, Nikodem Utrata, Filip Stalmach, Bartek Stanowski, Patryk Borgieł, Nikodem Minkiewicz, Franek Trela, Patryk Dzida i Arkadiusz Wojciech.
Ich trening pilnie obserwowali nie tylko rodzice, ale także prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula, wójt Gminy Miedźna Jan Słoninka i Przewodniczący Rady Gminy Miedźna Andrzej Kempny.
- Ten program adresowany jest do dzieci z małych środowisk piłkarskich ? mówi Henryk Kula. - Rozpoczynamy zajęcia dla najzdolniejszych dzieci z klubów, których siedzibą jest wioska. Program pilotażowy obejmuje Podokręgi Tychy i Zabrze, ale docelowo na terenie całego województwa śląskiego powstanie 18-20 takich ośrodków, w których wiosną przyszłego roku będziemy robili tak zwaną selekcję wstępną. W tym roku treningi zaplanowane raz w tygodniu odbywać się będą do połowy listopada.
- Z otwartymi rękoma wchodzimy w ten program ? mówi Jan Słoninka, Wójt Gminy Miedźna, która użyczyła obiektów. - Gdy prezes Henryk Kula przedstawił ten pomysł to nawet się nie zastanawiałem. Nie można nie wykorzystać takiej szansy, którą naszym najbardziej uzdolnionym piłkarsko dzieciom stwarza Śląski Związek Piłki Nożnej. Dzięki niemu wyłowimy te najbardziej utalentowane dzieci i stworzymy im możliwości doskonalenie swoich umiejętności w gronie równie utalentowanych rówieśników, którzy ? co także jest ważne ? poznają się i mogą się wzajemnie mobilizować.
Zdjęcia z treningu można oglądać TUTAJ.
- Choć sam grałem w piłkę, a teraz piłkarską drogą podąża mój syn, to sam program zaproponowany przez Śląski Związek Piłki Nożnej jest dla mnie nowością ? mówi Andrzej Kempny. - Uważam, że jest potrzebny takim gminom jak nasza i takim wioskom jak nasze. Nie mamy takiego modelu kształcenia narybku, który pozwoliłby tym najbardziej utalentowanym rozwijać się w swoim środowisku. Tym bardziej, że mamy odpowiednią bazę i trzeba ją jak najlepiej wykorzystać. Dlatego z naszej strony ? samorządu i gminy ? ten program ma pełne poparcie.
- Program jest bardzo fajny ? mówi Andrzej Minkiewicz ojciec Nikodema, który uczestniczył w zajęciach. - Dobrze, że Śląski Związek Piłki Nożnej wziął to w swoje ręce i skupia talenty z Podokręgu na takich zajęciach. Wspólne zajęcia z rówieśnikami, którzy są na podobnym poziomie wyzwalają motywację. Jako tata, patrzę na mojego syna z radością. Cieszę się, że gra w piłkę, że strzela gole i chcę żeby się rozwijał ? to znaczy uczył się i grał coraz lepiej, a jak mu to będzie dobrze szło i będzie chciał to wtedy pomyślimy o szkółce piłkarskiej. W rozgrywkach żaków strzelił 55 goli w sezonie więc strzelecką smykałkę ma i mam nadzieję, że ten talent się rozwinie.